Centrum TDU i gier samochodowych

Wielkie odliczanie: 1

TDU 2

Historia pisze się na naszych oczach. Coś, co kiedyś było jedynie odległym złudzeniem od marca 2010 roku - kiedy to ogłoszono, że TDU 2 nareszcie się ukarze, staje się faktem. Przypomnijmy sobie w skrócie, jak to wszystko było...

Gdy ukazały się pierwsze króciutkie filmiki prezentujące nowego Test Drive'a fani byli zachwyceni. Rozgorzały dyskusje typu, co chcielibyśmy zobaczyć w nowej grze, jakie auta powinny się znaleźć, na jakie drobiazgi twórcy powinni zwrócić uwagę. Debaty, którym nie było końca, przerywały od czasu do czasu nowe zwiastuny gry czy inne informacje w formie pisanej...

Mijały miesiące, aż w końcu stało się jasne, że będzie dostępna beta. Do grona testerów dołączały kolejne osoby, zaś fora internetowe i inne portale wypełniły komentarze oraz materiały wideo. Gracze za nic mieli "lojalki" podpisywane przy wstępowaniu do grona beta-testerów - materiały leciały w świat, coraz więcej i więcej...

Beta zakończyła się wielkim stress-testem, który ponoć wypadł bardzo obiecująco - TDU 2 jest gotowe na przyjecie setek tysięcy graczy. Premierę wyznaczono na 24 września. Czas mijał, a nowych pomyślnych wieści było jak na lekarstwo. Był to wystarczający sygnał, by zacząć poważnie wątpić w to, że gra ukaże się na czas. Nie kazano nam długo czekać - wkrótce potwierdzono informację o przesunięciu daty premiery...

Przestawiliśmy więc swoje zegarki na 8 i 11 lutego (data światowej i europejskiej premiery). Od czasu do czasu dostawaliśmy nowe trailery, które rozpalały naszą wyobraźnię i nie pozwalały zapomnieć, że na coś czekamy. Parę tygodni temu opublikowano listę pojazdów, rozwiano kilka wątpliwości, a ich miejsce zajęły dziesiątki kolejnych. Kolejne dni i kolejne planowane oraz nieplanowane wycieki ze świata Test Drive Unlimited w nowej osłonie. Następnie niemal finalny produkt trafia w ręce dziennikarzy - ci piszą recenzję za recenzją. Niektórzy z nich idą dalej i kręcą filmy z gry, dzięki którym po raz kolejny dowiadujemy się nowych rzeczy. Powiększa się grono usatysfakcjonowanych, powiększa się liczba zawiedzionych...

W końcu TDU 2 osiąga status "gold" co oznacza, że można rozpocząć tłoczenie płyt. Świat związany z nowym Test Drive'em nakręca się i wpada w mały amok. Sklepy internetowe oferujące pre-ordery odnotowują znaczne zainteresowanie nadchodzącą premierą...

Za chwilę będziemy mogli powiedzieć: Test Drive Unlimited 2 nareszcie oficjalnie zawitał na Stary Kontynent. Reszta jest milczeniem...